sobota, 12 kwietnia 2014

Trench with pink diamond


Witajcie, dzisiaj w końcu stylizacja. Może nie jest to nic wymyślnego czy mega inspirującego ale przerywam  tą złą passę :-))). 
Trencz to mój ostatni nabytek z Anglii zakupiony na dzień przed wyjazdem, tak na do widzenia ( hoho kiedy to było ). Bluzeczkę znalazłam w Pepco na dziale dziecięcym, byłam mega szczęśliwa, że się w nią zmieściłam a to znaczy, że nie jest ze mną jeszcze tak źle. Ma fantastyczny neonowy kolor w dodatku jest z  diamencikami ale niestety zdjęcia nie oddają jej odcienia. Do tego stonowane balerinki bo niestety w inne buty nogi nie wsadzę :(. Jakiś czas temu wrzuciłam na insta zdjęcie opuchniętej stopy. Dla wyjaśnienia prawie 3 metrowy blat kuchenny spadł mi na stopę, na szczęście złamana nie jest tylko była mocno zbita. Przez jakiś czas o szpilkach mogę zapomnieć ale za to kolorowe paluszki i stópkę mam :) a co !!! 











Trencz - Primark
Bluzka, szal - Pepco
Spodnie - H&M
Zegarek - Avon
Torba - Centro

Zobacz stylizację w - MODNAPOLKA.pl Pink diamond - MODNAPOLKA.pl


20 komentarzy:

  1. Zapraszam do zareklamowania swojego bloga! --------> http://blogujmy-wspolnie.blogspot.com/

    Zajrzyj również na mojego bloga i zaobserwuj jeżeli Ci się spodoba:) http://diary-black-heart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękna bluzka :)
    znalazłam Twojego bloga na modnapolka.pl i wspominałaś o wspólnej obserwacji, ja już i liczę na uczciwy rewanż :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szału nie ma. To nawet nie jest zwyklak to jest nuda.

    OdpowiedzUsuń
  4. O bidulka... Musiało nieźle boleć! Ale i tak w balerinach wyglądasz świetnie! :) Mi ostatnio pękła szybka w kabinie prysznicowej (tak samoistnie), kiedy robiłam makijaż. Przestraszyłam się okropnie! I oczywiście poszperałam sobie na Internecie i zdarzają się takie sytuacje... ehhh...
    Buźka :*
    vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna torebka.
    Zapraszam do wspólnej obserwacji http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/

    Ja juz obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładna torebka.
    Zapraszam do wspólnej obserwacji http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/

    Ja juz obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. współczuje niefajnej niespodzianki z blatem, dobrze, że się skończyło na zbiciu nogi! fajny trencz:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Martuś cudowny zestaw. Ja ostatnio też lubię różowy kolor.
    Niesamowicie podoba mi się torebka i zegarek <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ehh to spojrzenie <3
    Świetny jest ten post, jestem u cb pierwszy raz i mi się bardzo podoba :) Niewykluczone, że jeszcze tutaj wpadnę :)
    Fajnie by było gdybyś wpadła http://truskawkowamini.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Buty , torba, zegarek - rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny zegarek :) Co do "przygody" to musiało pewnie boleć, współczuję, ale dobrze, że już nóżka zdrowieje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ładna stylizacja;)
    pozdrawiam
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne zdjecia ,śliczny zegarek :)

    Zapraszam na KONKURS
    http://lucja-d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny ten granatowy płaszczyk., a na nózi uważaj :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. ten płaszczyk to udany zakup :) Mi się marzy kamelowy :) A co do blatu, aż zrobiło mi się słabo jak wyobraziłam sobie ten ból, biedna Ty.

    OdpowiedzUsuń
  16. piękny zegarek:)
    pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. zestaw bardzo udany:) świetnie połączyłaś kolory! musze sobie sprawić granatowy trencz, bo widze ze jest wdzięcznym materiałem do stylizacji :)

    pozdrawiam Kochana!:*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz. Jeżeli masz ochotę zapraszam do zaobserwowania mojego bloga. Jak tylko będę miała chwilkę to odpowiem i się zrewanżuję.