środa, 13 sierpnia 2014

Sinsay & Ice Watch Pop UP Store


Witajcie !!! W minioną sobotę miałam okazję uczestniczyć w warsztatach marki Sinsay, które organizowane były w te wakacje pod nazwą Sinsay & Ice Watch Pop Up Store.
Moim zadaniem jak i innych blogerek było przerobienie bluzki i spodenek według własnego pomysłu. Chodziło o pokazanie ludkom na plaży ( w moim przypadku ), że nie musimy wydawać multum pieniędzy aby wyglądać pięknie. Wystarczą nożyczki, igła z nitką, kawałek starego ciucha i voila. Stary - nowy ciuch gotowy. Ja postanowiłam wyciąć dekolt w koszulce i kawałek rękawa. Do szortów doszyłam kokardki i kawałek koronki ze starej sukienki. Nie wydałam ani grosza bo wszystko po prostu pochodzi z odzysku. Warto czasami coś pociąć, przekształcić i dać bluzce czy szortom drugie życie.

Uwaga !!!! Duża ilość zdjęć !!!!!

























Szorty, bluzka - Sinsay
Bikini - New Yorker

wtorek, 5 sierpnia 2014

Grochy


Dzisiaj romantycznie, zwiewnie i kobieco. Top już znacie- pojawił się kilkakrotnie na blogu. Spódnicę znalazłam w szafie mamy. Pochodzi z okresu jej młodości i o ile się nie mylę została wykonana z zasłony. Takiej perełki nie mogłam przegapić. Pamiętam, że jako dziecko chodziłam w niej i kręciłam się w kółko żeby spódnica wirowała razem ze mną. Do tego złote dodatki, bordowe, lakierowane szpilki i gotowe. 











Top - Pepco
Buty - Deichmann 
Naszyjnik - Mohito

Zobacz stylizację w - MODNAPOLKA.pl


czwartek, 31 lipca 2014

Born Pretty Store

Hejaaa !!! Dzisiaj post kosmetyczny. 
Ci co obserwują mnie na instagramie wiedzą, że od pewnego czasu powróciłam do mojej pasji z przed kilku lat. Mowa to u przedłużaniu paznokci metodą żelową. Stawiam małe kroczki bo niestety ręka odzwyczaiła się i już nie jest taka pewna jak kiedyś ale małymi kroczkami idę do celu. 
Przeglądając internet w poszukiwaniu inspiracji ale jak również sklepu z którego asortymentu będę mogła skorzystać natknęłam się na ofertę Born pretty store. Mają nie tylko fantastyczne akcesoria i ozdoby do paznokci ale również biżuterię i wiele wiele innych ciekawych rzeczy. Nie zastanawiając się za długo zamówiłam kilka rzeczy- nie mogłam się zdecydować na co się skusić. W moje ręce trafiły cyrkonie, kokardki oraz wzornik do lakierów bądź w moim przypadku żeli kolorowych ( który już wykorzystałam ). Na obecną chwilę jestem bardzo zadowolona ze swojego wyboru. Muszę Wam się przyznać, że jeszcze nie raz skorzystam z ich oferty. 

W dodatku mam dla Was mały bonusik w postać 10% rabatu na zakupki. 
Gorąco Wam polecam :-)))

Oto moje zdobycze: